Kartofel Wielki.jpeg

Kartofel Wielki.jpeg
Rozmiar 30 KB
Wszędzie cokoły, wszędzie pomniki,
Bo drenaż mózgów daje wyniki.
Ulice Marii, ulice Lecha,
Wszystkie poświęci znów jakiś klecha,

Male tabliczki, duże tablice,
Na każdej widać Lecha oblicze,
Różne miał plany, różne odloty,
Lubił rozbijać też samoloty.

Heros, męczennik, co żonę kochał,
Może chciał dobrze, lecz wyszła wiocha,
Bo czarownica i perfumeria,
Tu jakieś szambo, tam znów drogeria.

Tak to leciało, aż się skończyło,
A było super i było miło.
Dzisiaj pomniki i obeliski,
Bo wszystkim z PiS-u był bardzo bliski!



~Stanisław, 2011-05-2
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • staramsie.pev.pl