Sławomir Mrugowski - Strzygonia.jpg

Sławomir Mrugowski - Strzygonia.jpg
Rozmiar 42 KB
Strzygonia brzmi jak przekleństwo! Jak obraza bogów!

Kościste palce Mory prostowały się i gięły w dziwnym tańcu. Jej trupia głowa zwrócona była w kierunku osady, jednak po chwili odwróciła się, jakby przyzywana wzrokiem dzieciaka. Przez mgnienie kasztanowłosy ujrzał czerwone ogniki w pustych oczodołach. Całą siłą woli zamknął powieki. Jeśli go ujrzała był stracony

Poznaj krainę, gdzie Mora sieje śmierć a Czerwonooki Starzec wysysa z ludzi życie

Był przybłędą i pośmiewiskiem. Wieczny strach przed bólem i obawa o życie stale mu towarzyszą. Kiedyś to się skończy. Drzemie w nim bowiem niespotykana moc. Ale jeszcze nie dzisiaj. Byle przeżyć do poranka!

Nadejdą czasy, gdy ofiara stanie się drapieżcą…

Fabryka Słów, 21.09.2012
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • staramsie.pev.pl